VUCA  PRIME
4 zasady antykruchości

 

Vuca Prime rzeczywistość, w której wiele się uczysz, a jeszcze więcej musisz się oduczyć.

Zaciekawił Cię ten tytuł?

Chyba właśnie dlatego tu jesteś na blogu, który piszę właśnie po to, abyś jak najszybciej podjął właściwe decyzje w swoim życiu mój czytelniku!

zatem lecimy, aby tę ciekawość zaspokoić...

Pamiętasz stawiałam pytanie…

Jak żyć w świecie, którego nie rozumiemy?

…w ślad za Nassimem Talebem, autorem zamieszania wokół Antykruchości, jako stanu naszej gotowości do życia w świecie zmienności, niepewności, złożoności i wieloznaczności. 

Jeśli jeszcze o tym nie czytałeś na moim blogu, to musisz szybko to nadrobić tutajtutaj 🙂 

Zacznijmy jednak od początku?

Ustaliliśmy już, że coś jest kruche kiedy jest podatne na wstrząsy, turbulencje, zmiany, pęknięcia, rozpad, zniszczenie. A Ty taki z pewnością nie chcesz być. Jestem tego pewna.

Ustaliliśmy również, że żyjemy i  w czasie i świecie, w którym pewność, trwałość, przewidywalność, stałość, spokój czy stabilizacja, to pojęcia, które odchodzą w niepamięć.

Kiedy je posiadaliśmy niewiele dla nas znaczyły. Uważaliśmy, że posiadamy je na zawsze.

Niestety NIE. Nic nie jest zaklepane na zawsze, a przyszłość jawi się areną dynamicznych szans i zagrożeń. Mieszanką wielu nieprzewidywalnych wpływów, których kombinacje wywołują już ciarki na skórze.

Nie piszę jednak tego, aby Cię straszyć ! Wręcz przeciwnie

piszę to, abyś:

mógł się przygotować do tej dynamiki zmian…

odnaleźć się w niej z sukcesem, cokolwiek to dla Ciebie znaczy…

rozwinął właściwe kompetencje, bez których pojawić mogłoby się zbyt wiele ryzyk w Twoim życiu.

Co robić aby odnaleźć się w świecie wstrząsów i zmian?

Pewnie wiesz czym jest antidotum

Będziemy go poszukiwać! Będziemy poszukiwać antidotum na skutki życia pełnego wstrząsów, zmian i niepewności, dążąc do określenia zasad i strategii zapobiegania wpływom takiego otoczenia, w jakim żyjemy.

Już pewnie nie możesz się doczekać co z ty ODWYKIEM !? – spokojnie nie zapomniałam.

Obiecywałam przygodę, na miarę Indiana Jones ? tutaj 

Zatem w drogę, bo wiele przed nami i z pewnością w tym wpisie jej nie zakończymy! Byłoby zbyt banalnie i nader prosto, jak na miarę świata VUCA.

Przed nami pierwsza przymiarka do garnituru umiejętności przyszłości, która już się zaczęła i nie pozostawia ani złudzeń, ani zbyt dużo czasu i wyborów. Ów garnitur szyjemy wg wzoru VUCA PRIME i nie mogę Ci nawet wstępnie zaproponować abyś się w nim dobrze i wygodnie poczuł, ponieważ nie przypuszczam aby był ostatnim, jakiego będziesz potrzebował, aby stawić czoła wyzwaniom w każdej dziedzinie życia.

#1 ZASADA ZAPOBIEGANIA WSTRZĄSOM

Skoro pierwszym z czynników świata VUCA jest zmienność, która sprawia, że wyzwanie stanowią szybkie zmiany przebiegające zazwyczaj w sposób chaotyczny, uniemożliwiający określenie jakichkolwiek trendów lub znalezienie wzorców postępowania… to czego Twoim zdaniem powinieneś unikać i co rozwijać w swoich kompetencjach?

oduczasz się planowania – pracujesz wyłącznie na wizji przyszłości

W efekcie szybkości zachodzących zmian długoterminowe, tym bardziej szczegółowe plany tworzone przez kogokolwiek w praktyce ulegają szybko dezaktualizacji. Zamiast  szczegółowych planów warto zadbać o wizję konkretnego przedsięwzięcia/celu  czyli pewien ramowy opis stanu docelowego. Pozwoli Ci to na wyznaczenie kierunku w warunkach zmienności i jest dla Ciebie wyraźnym światłem latarni morskiej w czasie burzy.

Nie lubiłeś planowania, no to masz. w prezencie od świata wstrząsów i zmienności mnóstwo wolności w tym zakresie i nieustanne nadsłuchiwanie i wypatrywanie ryzyk i szans, jak surykatka.

Zadowolony?! No ja myślę 🙂

#2 ZASADA ZAPOBIEGANIA WSTRZĄSOM

W naszym ulubionym świecie VUCA króluje niepewność. Wyzwanie związane jest się faktem, że na podstawie doświadczeń z przeszłości trudno Ci jest wnioskować o przyszłości. Ciekawie prawda! Twoja „czarna skrzynka” gromadzonych doświadczeń nie przedstawia większej wartości. Trudno jest przewidzieć jaki będzie skutek podejmowanych działań. Co w takim razie staje się zadaniem dla Ciebie?

oduczasz się polegania tylko na tym co Ty wiesz – zdobywasz szybko i skutecznie informacje z różnych źródeł – pracujesz na niezliczonej liczbie informacji, które się ciągle zmieniają  

Przecież lubisz ploteczki!…wiem wiem..nie te. No cóż, dzieje się, jak u Indiany Jones’a

#3 ZASADA ZAPOBIEGANIA WSTRZĄSOM

Pamiętasz, jak ustalałeś sobie czasem ścieżki postępowania, choć wolałeś jednak spontaniczność? To one miały porządkować i ratować sytuację, gdy nie pomogą szybkie reakcje na niespodziewane sytuacje. W pracy też tworzyłeś procedury, ale  ewentualnie można było o nich zapomnieć. Ważne, aby np w audytach ISO wszystko się zgadzało. Szybkość reagowania była zagrożona, ale korekta była możliwa. Tam gdzie dostrzegłeś wartość rozrysowanych ścieżek i zasad procedur i gdzie lekcje zostały odrobione będzie łatwiej. Bo kiedy pojawia się jeszcze większa złożoność zmusza nas do kolejnego pola odwyku od przyzwyczajeń i rutyny nadmiernego zaufania do swoich możliwości. I co teraz…? Teraz…

oduczasz się chodzenia na skróty – pracujesz na bardzo jasnych zasadach, których przestrzegasz i monitorujesz czy Cię prowadzą do realizacji wizji.

Nie zbaczasz z kursu nawet na chwilę. Pilnujesz aktualnych współrzędnych na swoim osobistym, zespołowym lub firmowym GPS i … i jest szansa, że dowieziesz cele, tam gdzie zamierzałeś. Bo jasność jest antidotum na ową złożoność.

Rozumiemy się :)? Mam wielką nadzieję. Uwierz mi, mnie to również dotyczy, jak Ciebie.

#4 ZASADA ZAPOBIEGANIA WSTRZĄSOM

 

Kolejne wyzwanie świata VUCA jakie na nas czyha stanowi niejasność sytuacji, szansa na błędne odczytanie sygnałów płynących z otoczenia, mnogość znaczeń oraz brak wcześniejszych doświadczeń w danych obszarach. Oznacza to działanie w terenie określanym jako „nieznane nieznane” Przeczytaj, co pisałam na ten temat tutaj. Przybliży Ci to problem.

A mówiąc najprościej, jesteśmy tak zagubieni w nieprzejrzystości i niejednoznaczności informacji, danych, że nie wiemy na czym ostatecznie się oprzeć, rośnie ryzyko błędów, zatem sięgamy po antidotum…

oduczasz się swoich przekonań, swoje ego wysyłasz na wygnanie  – pracujesz wyłącznie na symulacjach, prototypach i wciąż  doskonalisz to do czego dążysz w swojej wizji.

To się nazywa zwinność wiesz? To zwinność jest tym antidotum na niejednoznaczność świata VUCA, a strefa komfortu oznacza śmierć Twoich celów i planów. Pokochaj wiatr zmian, bez tej miłości nic nie wzrośnie i wychodź chociażby na początek na spacer ze status quo.

Dobrze Ci radzę :)!

CZYM JEST VUCA PRIME ?

 

Nieznane niewiadome, zdemolowały nam poczucie złudnego porządku. Na początku 2020 r. pisałam o tym tutaj czym są i co dla nas oznaczają. Jak je rozpoznać i co z nimi w praktyce zrobić. Jak wykorzystać nieznane niewiadome świata VUCA.

Z pomocą jak widzisz przychodzi strategia VUCA Prime. Jest kompasem, światłem latarni morskiej podczas sztormu. Cztery bardzo rozwojowe zasady, stosowane konsekwentnie, pozwolą Ci nie tylko przetrwać sztorm, ale czegoś ważnego podczas niego się nauczyć

Gotowy?!…

CZY POCZUŁEŚ, ŻE MOŻESZ BYĆ ODPORNY NA WSTRZĄSY?

Mam wielką nadzieję. Zacznij od zaraz. Nie zwlekaj. Czas tutaj gra dużą rolę. Większą niż kiedykolwiek. Twoja szybka reakcja jest kluczowa. Następnie wyznacz swoje współrzędne podróży i trzymaj się celu, wizji. Oczy szeroko otwarte, będą Twoim atutem. Radary nasłuchujące kolejnych ważnych informacji muszą działać bez zarzutu.

Po tej lekcji Antykruchość nie będzie dla Ciebie już takim problemem!

    Moim ideałem współczesnego mędrca stoickiego jest człowiek, który przekształca strach w rozwagę, ból w informację, błędy w nowy początek, a pragnienie w działanie. 

    Nassim Nicholas Taleb

    jeszcze raz dla przypomnienia

    Do przeczytania wkrótce,  stawanie się Antykruchym to droga.

    autor

    Jeszcze coś dobrego przyjdzie ze wszystkich rzeczy

    Nassim Nicholas Taleb

    Anna Gierasimowicz

    autor

    Przeszłość już zostawiła swoje ślady, warto o nich nie zapomnieć i zabrać je ze sobą w dalszą drogę, jak skarb, bez którego nie mielibyśmy szansy tworzyć i doskonalić przyszłości. Nigdy nie możemy uznać ani siebie, ani niczego co robimy za ukończone!

    Wierzę w to, że systematyczna praca nad sobą może być skutecznym kluczem do sukcesu, czymkolwiek on nie jest. Należy jedynie zacząć od właściwego momentu i etapu na tej drodze. Jestem pewna – że wcale nie trzeba sprzedawać duszy diabłu, żeby go osiągnąć. Wierzę w autentyczne działanie oparte na osobistych wartościach i decyzje podejmowane w zgodzie ze sobą. I właśnie w tym pomagam moim klientom – pokazuję im, jak mogą po swojemu wyznaczać współrzędne na mapach indywidualnych rozwojowych podróży. Tak, jak potrafią to zrobić tylko oni, nie będąc zmuszonym do kopiowania kogokolwiek!

    Nie wierzę natomiast w magiczne sposoby na szybkie bezwysiłkowe sukcesy, w robienie rzeczy, których sensu się nie rozumie i rozwiązania w stylu “one size fits all”. Nie dam Ci uniwersalnych porad. Z każdą osobą która się do mnie zgłasza, pracuję indywidualnie. Dla mnie każdy człowiek, to nieoszlifowany diament!